Obserwatorzy

czwartek, 9 września 2010

deko decu, deko bijou

po przerywniku z decoupage kilka bransoletek






kolejne bransolki posiadają elementy przeze mnie robione, tu już lutownica poszła w ruch





5 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawe rzeczy tworzysz - i naprawdę masz wszechstronne zainteresowani:)a decu bardzo fajne.pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne pudełeczko z elfikiem, a z bransoletek porwałabym 1 i 2 i te lutowańce mi się podobają, musisz mi kiedyś powiedzieć jak to robisz:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Strasznie zaintrygowała mnie ta ostatnia bransoletka, oczywiście wszystkie są piękne, ale czy w tej ostatniej po lewej to jest taki zwyczajny kamyczek? I co to jest, co wygląda jak orzech? Orzech?
    Wyobrażam sobie ile pracy jest przy tych lutowańcach! Ja ostatnio wczytuje się w Art Clay...
    A pudełeczka z elfikami urocze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Monroma, ten kamyczek to surowy bronzyt, "orzechy to nasiona rudraksha.

    OdpowiedzUsuń
  5. no nie pogadasz!!!piękną biżuterię robisz:)))i pudełeczka ...śliczniusie:)))

    OdpowiedzUsuń